|
Autor |
Wiadomość |
martuĹka |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 2:39 pm
|
|
|
Przyjaciel
Dołączył: 04 Kwi 2007 Posty: 4199 Płeć: Kobieta
|
I dlaczego znowu jestem rozczarowana... Ogromnym plusem odcinka jest obecnosc prawie wszystkich bohaterow; swietnie, ze byl Leo i ze he's back; w sumie od samego poczatku czulam, ze tak bedzie; Vinnie mnie zaskoczyl; lubie jego, jest genialny, ale przeciez wiemy, ze i tak nie da rady wygrac wyborow; koniec Bronsona, nastaje era Maxa... jasne bylo, ze tak sie stanie, ale i tak sie dziwie, moze Mac po prostu woli kogos o podobnych zainteresowaniach co ona; cala sprawa z plytami tez nieciekawa, gdzie jest duza zagadka?! nie mowcie, ze do koĂąca sezonu bedziemy mieli drobne, kiepskie sprawy... zanudzimy sie; juz scenarzysci robia nam burze mozgow - Logan, juz nagle brak Parker w odcinku, juz Logan podlamany, czuje zdrade i jeszcze nie wiadomo co; ludzie dajmy im czas; dajmy czas Veronice i Pizowi; na poczatku odrzuca go, caluje, znowu odrzuca przez telefon co mile nie bylo; a potem widzi jednak good guya... Jak maja byc razem (co mi sie marzy), to ja chce porzadnie i z uczuciem!!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
buli_tychy |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 2:39 pm
|
|
|
Przejazdem w Kalifornii
Dołączył: 03 Maj 2007 Posty: 5 Płeć: Mężczyzna
|
Nie ma i nie wiadomo kiedy beda! btw Serial a raczej torrent pojawia sie o 3 nad ranem tak wiec jak chcecie jak najszybciej wiedziec co sie wydarzy to budziki na 3 nastawic i wstawac ! hyhy
imo Vero i Piz to dobre rozwiazanie niech sie naciesza ! a Piz jest calkiem w porzadku ! JA go tam lubie !
LoVe to potrzebuje czasu i zapewne wroca jeszcze do siebie jak sie stesknia!
_________________ PeAcE 'n' LoVe ~ JaH Bless ^^
WNB - Boze Prowadz
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
inge |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 3:29 pm
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 05 Kwi 2007 Posty: 110 Płeć: Kobieta
Skad: Kraina Czarow
|
Mrrr ;3 mnie sie podobal, poza nudna zagadka, ale dzieki temu Piz&Vero spedzili some time together {: jak go zlapala za reke to bylo takie ladne... i ten usmiech Piza w tym momencie ^^ bedzie jeszcze lepiej ;D
Leo wraca do pracy, bardzo sie ciesze, bo zawsze go lubilam. Vinnie troche swinkowato postapil ^^
Co za glupia Mac /: Tzn oczywiscie serce nie sluga, ale biedny Bronson, byl dla mniej taki dobry...i wyciagnal ja IMO z dolka po Cassidym, tak juz do koĂąca. no ale jesli ma byc szczesliwsza z Maxem no to niech bedzie i tak.
Fajny Desmond Mial mocne teksty.
_________________ Go,Viz!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
martuĹka |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 4:25 pm
|
|
|
Przyjaciel
Dołączył: 04 Kwi 2007 Posty: 4199 Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glam |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 4:43 pm
|
|
|
Przejazdem w Kalifornii
Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 10 Płeć: Mężczyzna
|
Ja tez juz obejrzalam, i generalnie to kolejny odcinek ktory utwierdza mnie w przekonaniu, ze trzecia seria jest beznadziejna (ofkorzzz w podrownaniu do 1 i 2).
Zwiazek Logana i Parker tak sie dynamicznie rozwijal (big love) a tu nagle ani po zwiazku ani po parker- zadnego sladu, tylko wielka tesknota Logana do Veronici... i gdzie tu konsekwenscja scenarzystow
Watek Piz - Veronica, tsss.... nadal nie widze sensu ciagniecia tej szopki- niechze ona sie zdecyduje . Mowi jedno - robi drugie.
No i ostatnia kwestia- naprawde chyba skoĂączyly sie im pomysly na zagadki ...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
doma |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 4:54 pm
|
|
|
Przejazdem w Kalifornii
Dołączył: 07 Kwi 2007 Posty: 73 Płeć: Kobieta
|
ehhh, a ja nie sciagam z torrenta tylk oczekam gdzies do piatku w Bear Sharze dlatego szybko przymykam oczka, zeb jednak nie czytac, co piszecie
_________________
LoVe 4EVER!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bjk91 |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 5:02 pm
|
|
|
Przejazdem w Kalifornii
Dołączył: 15 Kwi 2007 Ostrzeżeń: 1 Posty: 66 Płeć: Kobieta
Skad: Wroclaw
|
to po co wchodzisz do tego tematu :> , jesli nie chcesz wiedziec co bedzie dalej, a nie ogladalas, to to troche bez sensu bo wiadomo ze bedziemy dyskutowac
A propo odcinka : to jestem w sumie troszeczke milo zaskoczona , nie spodziewalam sie tego po Vinnim, a Mac tez mnie zadziwia ...jesli chodzi o watek V/P to moim zdaniem lepiej zeby sie jednak szybko skoĂączyl
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
buli_tychy |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 5:57 pm
|
|
|
Przejazdem w Kalifornii
Dołączył: 03 Maj 2007 Posty: 5 Płeć: Mężczyzna
|
bjk91 napisał: |
jesli chodzi o watek V/P to moim zdaniem lepiej zeby sie jednak szybko skoĂączyl |
dlaczego ?
Dodane po 2 minutach:
tutaj male info apropo napisow http://napisy.org/Tlumaczenie/Id007641
pozdrawiam !
_________________ PeAcE 'n' LoVe ~ JaH Bless ^^
WNB - Boze Prowadz
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
dareyouto_move |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 6:07 pm
|
|
|
Moderator
Dołączył: 19 Lis 2006 Posty: 969 Płeć: Kobieta
|
ja sie ciesze z VP Logan mnie wkurza bo znowu z siebie sierote robi, a jak zobaczylam jego mine jak sie z V mineli przy windzie i powiedziala do niego "Hi" to myslalam, ze sie zsikam ze smiechu Co do Mac, to lubilam Bronsona, ale widac bylo, ze troche za bardzo sie roznia zainteresowaniami, caly czas ja meczyl jakimis wedrowkami i innymi sportami... a z Maxem moze bedzie lepiej Co prawda ja tam caly czas czekam na watek Mac+ktos inny (niektorzy pewnie wiedza kto) i mam nadzieje, ze sie doczekam
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bjk91 |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 6:30 pm
|
|
|
Przejazdem w Kalifornii
Dołączył: 15 Kwi 2007 Ostrzeżeń: 1 Posty: 66 Płeć: Kobieta
Skad: Wroclaw
|
Jestem za tym , aby zakoĂączyc ViP , bo czegos brakuje mi w tym zwiazku... sama nie wiem czyego...
nie jest to spowodowane brakiem sympatii do Piza, bo lubie go w miare,
ale jakos nie podobaja mi sie chocby dialogi ViP w tym odcinku, ich zachowanie...poprostu wydaje mi sie toche sztuczne, ale moze to tylko ja tak mysle
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
dareyouto_move |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 6:46 pm
|
|
|
Moderator
Dołączył: 19 Lis 2006 Posty: 969 Płeć: Kobieta
|
dialogi i zachowanie w tym odcinku nie mogly NIE BYc sztuczne, po tym co sie stalo w poprzednim i jak to sie dalej potoczylo I w aucie nawet byla rozmowa na ten temat Ale mysle, ze po tym ja V na koncercie tak slodko zlapala Piza za reke, to juz bedzie tylko lepiej (do momentu az sie popsuje :lol2: ) ale jestem jak najbardziej za ta para
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eco |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 6:52 pm
|
|
|
Przejazdem w Kalifornii
Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 18 Płeć: Kobieta
|
a ja nadal utrzymuje ze ViP mi nie pasuje. A V. moglaby sie zdecydowac(co juz tu wiele osob mowilo..) albo 'only friends', albo love, nie?
do Bronsona nie mialam jakos serca, w sumie nie bylo go zbyt wiele, takze mi wszystko jedno czy jeston czy Max
sprawa z tego odcinka to totalne dno.. where is our old V.?
no.. i generalnie to pozostaje nam czekac na jakis rozwoj akcji
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
doma |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 8:45 pm
|
|
|
Przejazdem w Kalifornii
Dołączył: 07 Kwi 2007 Posty: 73 Płeć: Kobieta
|
bjk91 napisał: |
to po co wchodzisz do tego tematu :> , jesli nie chcesz wiedziec co bedzie dalej, a nie ogladalas, to to troche bez sensu bo wiadomo ze bedziemy dyskutowac |
przykro mi, ciekawosc zawsze zwycieza przynajmniej u mnie
_________________
LoVe 4EVER!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trish |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 9:09 pm
|
|
|
Moderator
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1310 Płeć: Kobieta
|
Vero i Piz byli sweet, to zaczyna byc wlasnie takie, na jakie czekalam No i jak go nazwala Piznarski, to malo z fotela z radosci nie spadlam :lol2:
Leo's back, jestem completely happy, jak ja go uwielbiam xD
Od Logana mnie juz po prostu odrzuca, gdy zaczal sie znowu przytulac do mebli i wypytywac Mac to az mnie cos wzielo
No i gdy Mac pomagala Loganowi, to liczylam na jakas fajna wymiane zdaĂą pomiedzy nia i Dickiem, ale widac Rob nas nie lubi
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
martuĹka |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 9:26 pm
|
|
|
Przyjaciel
Dołączył: 04 Kwi 2007 Posty: 4199 Płeć: Kobieta
|
Trish napisał: |
Od Logana mnie juz po prostu odrzuca, gdy zaczal sie znowu przytulac do mebli |
Przytulac do mebli... teraz ja malo z krzesla nie spadlam...
I przypomnialo mi sie, ze znowu zbraklo Weevila; moglby zastapic Keitha w Mars Investigations; lubil ta prace i przeciez byl dobry; i Veronica moglaby razem z nim pracowac...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bluevein |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 10:01 pm
|
|
|
Co-Admin
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1248 Płeć: Kobieta
|
Trish napisał: |
No i gdy Mac pomagala Loganowi, to liczylam na jakas fajna wymiane zdaĂą pomiedzy nia i Dickiem, ale widac Rob nas nie lubi |
Siedzieli na przeciwko siebie i tez liczylam na cos fajnego miedzy nimi, ale jak widac nie dane nam doczekac.
Jesli chodzi o Logana, to nie przeszkadzal mi specjalnie jakos nawet juz chcialam powiedziec, ze w jakims sensie byl normalny, ale kiedy zaczal sie "przytulac do mebli" to myslalam, ze padne, wszystko zepsul
a Dick?
Dick na imprezie:
Dick: You're my idol!...who are you? :lol2:
_________________ Leverage.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophia |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 10:12 pm
|
|
|
Administrator
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1661 Płeć: Kobieta
|
Ja niestety musze przyznac, ze po raz kolejny sie rozczarowalam odcinkiem. Jednak te odcinki jak byla jedna wieksza zagadka byly duzo ciekawsze, bo w kazdym odcinku sie okazywalo cos nowego i tak dalej. A te ostatnie zagadki sa niestety nudne i bardzo latwe do odgadniecia. Dzisiejszy odcinek uratowal dla mnie Paul Rudd, ktorego po prostu uwielbiam jego teksty byly swietnie. Jak Vero go zapytala na co bieze lekarstwa, a on na to "life" I jego rozmowa z Dickiem byla fantastyczna jak wymienial z kim to on nie spal No i oczywiscie swietny tekst, ktory zacytowala juz blue.
Ale tak poza tym to odcinek byl raczej nudnawy i nie ogladalam go z jakims wielkim zainteresowaniem. A do tego zaczynam tracic nadzieje na to, ze cokolwiek kiedys bedzie pomiedzy Dickiem a Mac, a przeciez tam jest taki potencjal!!! Ale za to podobaly mi sie rozmowy Mac z Loganem w tym odcinku
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
AGNES |
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 11:29 pm
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 125 Płeć: Kobieta
Skad: 3miasto
|
nie powalil mnie ten odcinek na kolana
V/Piz bardzo fajnie powoli do przodu
Mac/Logan 2 fajny duet w tym odcinku
Logan wskakujacy do windy i wypytujacy o V ,zdecydowane nie a juz mialam nadzieje ze ten Logan wiecej nie powroci
dla Mac najlepszy jest Dick i czekam na to nadal
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane |
Wysłany: Czw Maj 10, 2007 8:48 am
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 271 Płeć: Kobieta
Skad: ÂŁĂłdÂź
|
ja pozwolcie, ze wkleje swoja wypowiedz na tego odcinka z mojego forum, bo nie chce mi sie powtarzac w odniesieniu do poprzedniego oczywiscie, wiec niektore kwestie powtarzam:
odcinek beznadziejny, bo
- za duzo piza
- kiedy wreszcie bedzie jakas konkret zagadka?
co do logana to absolutnie nie mozna powiedziec, ze byl taki szczesliwy odcinek temu. ja to odebralam wrecz odwrotnie. cala ta biba na czesc parker to tylko zaslona dymna majaca przekonac ludzi, a i w konsekwencji samego logana, ze jest dobrze jak jest. znaczy jest dobrze, ze logan jest z parker i stara sie isc do przodu, bo przeciez veronica wyraznie dala mu do zrozumienia, ze nie ma juz zadnych szans na to by byli razem. nie jest czarodziejem i nie wymaze nocy z madison. nie zostalo mu nic innego jak probowac isc dalej. co wiecej nie kosztowalo to nawet wiele zachodu skoro parker byla tuz obok - ladna, mila i po zalatwieniu przez logana sprawy z veronica - chetna.
caly ten pozornie szczesliwy obrazek zostal zniszczony przez widok veronici i piza calujacych sie. w tym momencie doszly do glosu prawdziwe uczucia logana i widzimy o kim on tak naprawde mysli. jestem milo zaskoczona, bo myslalam, ze znow bedzie zalosny. tymczasem jego delikatne dopytywanie o veronice mac wcale nie bylo zalosne i przesadzone. wedlug mnie logan jest wciaz super. wie, ze nie ma praktycznie zadnych szans ale wcale nie wyrzucil veronici ze swojego serca, gdy tylko zaczal spotykac sie z parker - to wlasnie byloby nienaturalne. wiadomo, ze latwiej mu bylo to wszystko zniesc gdy veronica byla sama, a widok piza sprawil, ze znow zaczal troszke szalec, ale wedlug mnie takie zachowanie jest calkiem na miejscu i bardzo realne. zaczyna byc widac, ze jednak mimo wszystko zwiazek LoVe idzie w dobrym kierunku. kazde z nich musialo poznac kogos innego by sobie to uswiadomic i jest to calkiem logiczne zachowanie. teraz kolej na objawienie veronici. a logan moze sobie porownac co jest gorsze - bol rozstania (ktory uwazal, ze moze zniesc jesli rozstana sie w tym momencie gdy zerwal z veronica przed szkola) czy bol ogladania swojej utraconej milosci z kims innym. by byc razem oni oboje musza sie zmienic, a nie zmieniliby sie szybko gdyby okolicznosci ich do tego nie zmusily i caly czas byliby taka para jaka byli przez ostatnie odcinki swojego zwiazku.
nie zawiodl mnie tak bardzo ten odcinek. widze jakis promyk slonca przedzierajacy sie spod czarnych chmur. oczywiscie wciaz wielkim minusem jest to, ze teraz glownym i najwazniejszym watkiem sa sprawy sercowe, a nie zagadki. ale na to chyba nic nie poradzimy.
co do watku z pizem. jestem na pewno juz za stara by widziec w tym jakakolwiek slodycz. jestem realistka, a nie entuzjastka slodkich buziek i nie widze przyszlosci w zwiazku, w ktorym mezczyzna jest jeszcze chlopcem emocjonalnie i nawet boi sie przyznac do swoich uczuc. jesli veronica proponuje just friends - jest just friends. trzeba sie obejsc smakiem i ze skulonym ogonkiem czekac az sytuacja moze ulegnie zmianie. nie lubie takiego braku aktywnosci i zero entuzjazmu. to mezczyzna powinien zabiegac o kobiete i wiedziec czego chce. jestem staroswiecka. ludzie typu piza traca swoje zyciowe okazje wlasnie przez czekanie z nadzieja w sercu i calkowity brak aktywnosci. czasem trzeba wziac sprawy w swoje rece. nie zebym byla za tym by piz uwiodl veronice, ale chociaz jakby sie cos w tym kierunku postaral to by zyskal w moich oczach. na pewno zniknelaby etykietka pierdoly, ktora caly czas jest przyklejona do jego czola.
no i byl moj ulubieniec leo. jak widac nie zostanie tylko na jeden odcinek z czego strasznie sie ciesze leo owszem ma lekka wade wymowy i moze jego wyglad nie jest powalajacy ale to naprawde prawdziwy facet z krwi i kosci we wszystkim co robi. dzentelmen pelna geba. mimo tego jak veronica go potraktowala. no i umie tez podejmowac ryzykowne kroki jesli gra jest warta swieczki (kradziez kaset z aaronem by zdobyc pieniadze na chora siostre). postac grzeczna, mila i ulozona ale w przeciwienstwie do piza DYNAMICZNA.
_________________ Nowy klip Michael & Nika:
http://lady-m4ryjane.livejournal.com
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
inge |
Wysłany: Czw Maj 10, 2007 9:17 am
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 05 Kwi 2007 Posty: 110 Płeć: Kobieta
Skad: Kraina Czarow
|
ja tez jestem staroswiecka, ALE. Piz slepy nie jest i doskonale wie, ze Vero nie zalezy na nim tak jak jemu na niej. Dlatego czeka, delikatnie daje do zrozumienia, nie narzuca sie i ma nadzieje, ze z jej strony bedzie to cos wiecej z czasem. jest delikatny i uroczy ;3 sorry, ale mnie do obledu doprowadzaja faceci, ktorzy narzucaja sie ( bo tak rozumieja 'walke o kobiete' ), mimo, ze nie maja pewnosci, ze ona tez czuje tyle, ile oni.
poza tym on niby sprawia wrazenie pewnego siebie i wygadanego, ale widac, ze przy dziewczynie, ktora jest dla niego wazna, traci rezon (-; w glebi duszy jest niesmialy ^^
_________________ Go,Viz!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane |
Wysłany: Czw Maj 10, 2007 11:12 am
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 271 Płeć: Kobieta
Skad: ÂŁĂłdÂź
|
to, ze sie bedzie staral o dziewczyne nie jest rownoznaczne z narzucaniem sie. tymczasem w oczach veronici wychodzi na takiego, ktoremu za bardzo nie zalezy (naprawde ocenianie roznych sytuacji przez veronice kojarzy mi sie jakby to mezczyzna ocenial, bo ona nie zwraca uwagi na szczegoly i ich nie rozpamietuje). przeciez on nic nie daje do zrozumienia poza przytakiwaniem pomyslom veronici. dlatego jak piz bedzie tak sobie cicho siedzial z boczku ktos mu moze ja sprzatnac. tymbardziej, ze ja kreca bardziej szarmanccy mezczyzni zazwyczaj. albo po prostu piz zostanie wykorzystany. gdy veronica bedzie miala ochote bedzie traktowac go jak swojego chlopaka, a gdy jej sie odmieni znow bedzie probowac wmowic sobie, ze to tylko przyjazn, a on dopasuje sie do wszystkiego. dla niej owszem wygodne ale nie mozna wrozyc takiej parze swietlanej przyszlosci. bo ciagle na kazdym kroku widac wyraznie to: z braku laku...
_________________ Nowy klip Michael & Nika:
http://lady-m4ryjane.livejournal.com
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bluevein |
Wysłany: Czw Maj 10, 2007 12:50 pm
|
|
|
Co-Admin
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1248 Płeć: Kobieta
|
lady_m4ryjane napisał: |
t dlatego jak piz bedzie tak sobie cicho siedzial z boczku ktos mu moze ja sprzatnac. tymbardziej, ze ja kreca bardziej szarmanccy mezczyzni zazwyczaj. |
ale w jakim sensie szarmancki?, ze niby ktory z chlopakow ja tak krecil bo byl szarmancki ?
_________________ Leverage.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane |
Wysłany: Czw Maj 10, 2007 1:26 pm
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 271 Płeć: Kobieta
Skad: ÂŁĂłdÂź
|
prawde mowiac to najbardziej leo zakochany logan tez potrafilby dla kobiety zrobic wszystko, a nie tylko czekac. moze troche przesadzilam z tym okresleniem ale chodzilo mi najbardziej o to, ze wszyscy ci panowie duzo lepiej radza sobie w relacjach damsko-meskich niz piz. piza to mi nawet trudno nazwac mezczyzna prawde mowiac. to chlopiec - slodki (dla mnie przeslodzony), niewinny (choc moze z pozoru), boze staram sie jak najbardziej ominac slowo pierdola ale mi nie wychodzi brakuje mu baaardzo tego czegos. nie ma miedzy nim i veronica zadnej chemii. zwykle gdy ogladam jakas fajna pare na ekranie to az dreszczyk przechodzi na jakis wspolnych namietnych momentach. a tutaj wielkie NIC. to sa oczywiscie moje subiektywne odczucia i nikt nie musi sie z nimi zgadzac tak czy inaczej chyba nikt nie zaprzeczy, ze veronica nie kichnelaby na piza gdyby wciaz byla z loganem. chocby ja kochal nad zycie nigdy nie wygralby z loganem (zreszta nawet by nie probowal tylko wzdychal cicho w katku jak to bylo wczesniej). nie lubie postaci bez charakteru i charyzmy no i nie wyobrazam sobie piza w takich scenach w jakich wczesniej zdarzylo sie loganowi uczestniczyc gdy ratowal veronice z opresji swoimi piesciami. ale chyba zeszlysmy z tematu
_________________ Nowy klip Michael & Nika:
http://lady-m4ryjane.livejournal.com
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bluevein |
Wysłany: Czw Maj 10, 2007 1:58 pm
|
|
|
Co-Admin
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1248 Płeć: Kobieta
|
Nie no spoko, kazdy ma swoje zdanie.
Tylko denerwuje mnie to ciagle powracanie do Logana, ktory notabene nie jest niczym innym jak pierdola w tym sezonie.
_________________ Leverage.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane |
Wysłany: Czw Maj 10, 2007 2:31 pm
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 25 Kwi 2007 Posty: 271 Płeć: Kobieta
Skad: ÂŁĂłdÂź
|
bluevein napisał: |
Nie no spoko, kazdy ma swoje zdanie.
Tylko denerwuje mnie to ciagle powracanie do Logana, ktory notabene nie jest niczym innym jak pierdola w tym sezonie. |
ale piz jest wieksza i w gorszym sensie, dlatego nie mam na kogo przelac swoje uwielbienie do tego znowu inny punkt widzenia - nie uwazam logana za pierdole nawet jak siedzi zarosniety po ciemku w pokoju albo przytula sie do mebli to czego pragnie stara sie realizowac, a gdy mu sie nie uda ma prawo sie dolowac. piz za to nie dazy do niczego tylko siedzi cicho w cieniu i doluje sie tez po cichu. kto moze wiedziec co mu tak naprawde w glowie siedzi. choc prawde mowiac chcialabym by mu cos w glowie siedzialo, bo wtedy moze nie bylby taki nudny. ale jest nadzieja, bo niby logan ma cos o nim odkryc niechlubnego
martuska co do twojego opisu: kristen i chris musza tak mowic, bo inaczej straca prace a widac narazie, ze to ich czeka po 3 sezonie
_________________ Nowy klip Michael & Nika:
http://lady-m4ryjane.livejournal.com
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|