|
Autor |
Wiadomość |
bluevein |
Wysłany: Sob Lis 18, 2006 1:44 pm
|
|
|
Co-Admin
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1248 Płeć: Kobieta
|
When Duncan disappears with Meg's baby, Lamb must work with two FBI agents to extract as much information as possible from an uncooperative Veronica.
Meanwhile, Wallace reveals the real reason he returned to Neptune, and Weevil and Logan make a breakthrough in their hunt for the rogue gang member.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anett |
Wysłany: Sob Lis 18, 2006 2:32 pm
|
|
|
Przejazdem w Kalifornii
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 96 Płeć: Mężczyzna
|
Pienie Veronica udawala i Ducxan z tym zerwaniem jak mozna bylo im nie uwierzyc. On zasluguje na to by byc ze swoja corka.. Jeszcze pienie to uknuli ze niby ma plynac lodka. no i jak ja nazwal Lilly posiostrze... A on byl w Meksykuno i Vinny.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bluevein |
Wysłany: Nie Lis 19, 2006 1:41 am
|
|
|
Co-Admin
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1248 Płeć: Kobieta
|
Kocham ten odcinek ze wzgledu na wileka konspiracje
"zerwanie" Veronicy i Duncana, jego "ucieczka", a potem kiedy to wszystko sie wydaje i na koĂącu Vinny pomagajacy Duncanowi
Odcinek niespodzianek.
_________________ Leverage.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trish |
Wysłany: Nie Lis 19, 2006 2:15 pm
|
|
|
Moderator
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1310 Płeć: Kobieta
|
To byl jeden z tych odcinkow, ktore gdy sie koĂącza ty nadal siedzisz i nie mozesz uwierzyc. Niezle to wymyslili, zerwanie (bardzo realistyczne), lodz i zmylka z Meksykiem, ktora okazala sie prawda, ale oczywiscie Lamb na to nie wpadl. No i Vinnie pomagajacy Duncanowi
Ale najslodsze bylo to, ze nazwal coreczke Lilly
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophia |
Wysłany: Nie Lis 19, 2006 3:47 pm
|
|
|
Administrator
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1661 Płeć: Kobieta
|
To jeden z moich ulubionych odcinkow i bynajmniej nie tylko dlatego, ze Donut znika Po prostu swietnie byl napisany ten odcinek i niezle trzymal w napieciu. Podobalo mi sie jak ta kobieta z FBI wysmiala Lamba jak ja ostrzegal przed Veronica
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina |
Wysłany: Pon Lis 20, 2006 12:57 pm
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 188 Płeć: Kobieta
|
Fajny odcinek, ta ucieczka Duncana byla obmyslona perfekcyjnie.
Veronica z Duncanem chyba nie zerwali wedy naprawde czy zerwali, bo sama juz nie wiem... (pamietam ze sluchala potem sciezki dzwiekowej do Dawson's Creek )
W ogole rozbawilo mnie jak Lamb popisywal sie przed agentka a ona z niego kpila i wychodzilo za kazdym razem ze to ver jest inteligentniejsza od szeryfa
Nie wiem czy zauwazyliscie, ale pod koniec tego odcinka Veronica wsadza za rame lustra karteczke z napisem "Prawdziwe historie milosne nigdy sie nie koĂącza
4 8 15 16 23 42"
Liczby z LOSTa... hmm, hmmm....
_________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophia |
Wysłany: Pon Lis 20, 2006 1:44 pm
|
|
|
Administrator
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1661 Płeć: Kobieta
|
Veronica i Duncan nie zerwali ze soba w taki sposob w jaki przedstawili to wszystko w szkole i w ogole, tylko po prostu rozstali sie bo Duncan musial uciekac z Lilly.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina |
Wysłany: Pon Lis 20, 2006 1:52 pm
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 188 Płeć: Kobieta
|
No wlasnie o to mi chodzi. Czy to w szkole to bylo tylko przedstawienie. Okazuje sie, ze tak i ja tez tak przypuszczalam
_________________
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophia |
Wysłany: Pon Lis 20, 2006 1:54 pm
|
|
|
Administrator
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1661 Płeć: Kobieta
|
Na pewno przedstawienie, bo przeciez potem pokazywali retrospekcje jak Veronica i Duncan zegnali sie nad lozeczkiem Lilly i wyznawali sobie milosc. Yuck!!!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bluevein |
Wysłany: Pon Lis 20, 2006 5:19 pm
|
|
|
Co-Admin
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1248 Płeć: Kobieta
|
Co do karteczki - balam sie, ze Duncan wroci do Vero, ze prawdziwie historie milosne faktycznie sie nie koĂącza i kiedys do siebie wroca, ale skoro Teddy odszedl z serialu to sie o LoVe nie boje
_________________ Leverage.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophia |
Wysłany: Pon Lis 20, 2006 9:33 pm
|
|
|
Administrator
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1661 Płeć: Kobieta
|
Nawet jakby Teddy pozostal w serialu, to Rob Thomas doskonale wiedzial, ktora para ma wiecej zwolennikow i nie mam watpliwosci, ze i tak by bylo LoVe
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trish |
Wysłany: Nie Lis 26, 2006 8:55 pm
|
|
|
Moderator
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1310 Płeć: Kobieta
|
Kurcze az mi sie lezka w oku zakrecila, gdy byly koĂącowe sceny Duncana z Lilly i potem jak on i V. za soba tesknili...
A co do tych liczb to faktycznie na karteczce o 'prawdziwych historiach milosnych...' byly liczby z Losta, konkretnie zapisane w taki sposob: 4 8 15 16 23, 42 - nie wiem czy ten jeden, jedyny przecinek ma jakies znaczenie...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady |
Wysłany: Pią Lut 02, 2007 2:54 pm
|
|
|
Przejazdem w Kalifornii
Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 67 Płeć: Mężczyzna
Skad: Sosnowiec
|
WOW to niesamowite jak ten serial potrafi zaskakiwac.
Na poczatku odcinka bylam strasznie zla na Duncana za to jak potraktowal Veronice. Juz wczesniej za nim nie przepadalam, a po "zerwaniu" mialam go serdecznie dosc. I jak bardzo moje nastawenie sie zmienilo w drugiej czesci odcinka.
Choc musze sie przyznac, ze ciesze sie, ze Duncan wyjechal. teraz Vero bedzie mogla znow byc z Loganem.
Jestescie niesamowicie spostrzegawcze z ta karteczka, bo ja zupelnie nie zwrocilam uwagi na te liczby. Czy one cos znacza, oczywiscie poza Lostem?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniulka |
Wysłany: Pią Lut 02, 2007 4:45 pm
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 137 Płeć: Kobieta
|
Ja Lady tez bylam pewna, ze to zerwanie w szkole bylo naprawde i bylam taka zla na Duncana, ze tutaj Veronica jest taka wyrozumiala i w ogole, a on taki cham!
Ale oczywiscie w tym serialu nie ma nic wprost i po prostu
Bylam pewna podziwu dla Veronici, ze pomimo, ze kocha Duncana, to jednak pozwala mu odejsc i jeszcze mu w tym pomaga narazajac siebie...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
martys |
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 7:22 am
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 114 Płeć: Mężczyzna
|
Piekny odcinek ;D Wielkie konspiracje. Duncan wyjechal - Logan ma teraz pele pole do popisu...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lia |
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 7:21 pm
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 193 Płeć: Kobieta
Skad: KrakĂłw ;)
|
Anett napisał: |
Pienie Veronica udawala i Ducxan z tym zerwaniem jak mozna bylo im nie uwierzyc. On zasluguje na to by byc ze swoja corka.. Jeszcze pienie to uknuli ze niby ma plynac lodka. no i jak ja nazwal Lilly posiostrze... A on byl w Meksykuno i Vinny. |
Moze i jestem ignorantka, ale... CoRKa??? Dopiero zaczynam drugi sezon, wiec moglby mi ktos to wyjasnic?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bluevein |
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 7:24 pm
|
|
|
Co-Admin
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1248 Płeć: Kobieta
|
Meg - byla dziewczyna Duncana bedzie w ciazy. Urodzi u umrze. Duncan ma corke z ktora ucieka.
_________________ Leverage.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lia |
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 7:28 pm
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 193 Płeć: Kobieta
Skad: KrakĂłw ;)
|
To 2 sezon jest chyba jeszcze bardziej zaskakujacy od pierwszego... Coz, na brak wyobrazni scenarzysci nie narzekaja Nic nie jest oczywiste i 'takie jak powinno'
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bluevein |
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 7:34 pm
|
|
|
Co-Admin
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1248 Płeć: Kobieta
|
no taki caly urok VM
a ten odcinek, 11 tylko to potwierdza
jeden z moich absolutnie ulubionych.
_________________ Leverage.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trish |
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 7:39 pm
|
|
|
Moderator
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1310 Płeć: Kobieta
|
Moich rowniez, no i oczywiscie jeden z najbardziej zaskakujacych
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bluevein |
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 7:42 pm
|
|
|
Co-Admin
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1248 Płeć: Kobieta
|
Poza tym, bardzo zastanawia mnie to : true love stories never have endings.
bo przeciez to cos znaczy...tworcy chyba o tym zapomnieli skoro ponownie polaczyli LoVe, ale z drugiej strony nie chce mi sie wierzyc, ze to tak mieliby zostawic...
moze w 4 serii Duncan wroci?
_________________ Leverage.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lia |
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 8:31 pm
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 193 Płeć: Kobieta
Skad: KrakĂłw ;)
|
Oby (!), bo - mam nadzieje, ze mnie nie zlinczujecie - jakos zdecydowanie wole V z Duncanem...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trish |
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 8:42 pm
|
|
|
Moderator
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 1310 Płeć: Kobieta
|
Ja osobiscie zawsze wierzylam, ze on jeszcze kiedys wroci. I niekoniecznie oczekuje dla nich jakiegos happy zakoĂączenia, ale byloby milo gdyby V. poznala Lilly, no i w ogole
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lia |
Wysłany: Czw Mar 01, 2007 9:05 pm
|
|
|
Witamy w Neptune!
Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 193 Płeć: Kobieta
Skad: KrakĂłw ;)
|
Ten i poprzedni odcinek to byly chyba dwa najbardziej wzruszajace odcinki do tej pory Kilka razy sie poryczalam - no, powiedzmy, ze kilka razy mialam lzy w oczach...
smierc Meg, i jej wczesniejsza rozmowa z Vero, w ogole to, ze V. dowiedziala sie o dziecku, akcja Logana, powrot Wallace'a, reakcja Keitha na oszustwa Veroniki, a przede wszystkim caly plan... Ogolnie, wlasciwie wszystko tutaj dzialo sie na podlozu emocjonalnym, lacznie z kradzieza tasm przez Leo - w koĂącu zrobil to dla siostry (ale tutaj musze sie pochwalic, bo od razu po jego pierwszej rozmowie z Keithem jakos nasunelo mi sie, ze to on )... Teraz czekam na kolejny odcinek, jestem ciekawa, jak Vero sie z tego wszystkiego pozbiera... No i nie rozumiem tych liczb na koĂącu Ale, jak po takim pozegnaniu, tekscie o prawdziwej milosci itd., mozna byc zwolennikiem LoVe, ja sie pytam ???
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
timon |
Wysłany: Czw Mar 01, 2007 9:21 pm
|
|
|
Witamy na stale w Mars Investigations!
Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 1834 Płeć: Mężczyzna
Skad: LBN
|
Dzisiaj sobie obejrzalem ten odcnike( wreszcie) i to byl wedlug mnie najlepszy dotychczas odcinek 2 sezon, na poczatku naprawde w to wszytko uwierzylem w zerwanie i jak Veronica sluchala tej smutnej plyty, i ten ich caly plan co tu duzo mowic za takie odcniki uwielbiam Vm, reakcja Keitha, no i te ostatnie sceny jak Ducan jedzie + fajna muzyczka
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|